Czytelnicze podsumowanie grudnia
Dzisiaj ostatni dzień grudnia. Ciężko uwierzyć, że to już koniec roku. 2016 był zdecydowanie ciekawym rokiem w moim życiu, jednak ogromnie się cieszę, że 2017 już nadchodzi.
To był dobry rok pod względem czytelniczym. Przeczytałam 83 książki - myślę, że to całkiem niezły wynik biorąc pod uwagę to, że miałam w tym roku maturę i rozpoczęłam studia, co równało się z mniejszą ilością czasu na czytanie. Ten rok obfitował w wiele wspaniałych książek, ale także w te gorsze. Cieszę się, że udało mi się przeczytać zarówno jedne, jak i drugie.
Chociaż grudzień był dla mnie dość zabieganym miesiącem z powodu świąt, i tak udało mi się przeczytać 8 książek. Jestem bardzo zadowolona z moich "podbojów" czytelniczych, mimo tego, że to właśnie w tym miesiącu przeczytałam książkę, którą uznaję za najgorszą tego roku.











!["November 9" Colleen Hoover [przedpremierowo]](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1mpp-1NfumldLiCMi2K05lW2zgLi6XGAINwNqmShlyMST2QjMyudko2uy6rTQjcVhcHt0gtL0-GEyBNU6szSc4GsTgCMXzWuL7o7wOoKvcCnS1GMf3xT8Li573stnuhm8eQUGvjkFhQM/s640/20161107_101055-2.jpg)








































