TBR na styczeń
11:51
8
Maggie Stiefvater
,
marie rutkoski
,
morgan matson
,
sarah dessen
,
Sarah J. Maas
,
tbr list
,
victoria scott
Z małym opóźnieniem, ale jest: TBR na styczeń. W minionym roku przeczytałam 83 książki, a ponieważ w tym roku stawiam sobie poprzeczkę jeszcze wyżej - zamierzam przeczytać 100 książek. Aby osiągnąć mój cel muszę czytać 8-9 książek miesięcznie. Zazwyczaj zamieszczam w moich TBR list 6 książek, ale mam nadzieję, że pomimo sesji uda mi się przeczytać przynajmniej 8 książek.
- "Zdrada" Marie Rutkoski
- "Złodzieje snów" Maggie Stiefvater
- "Ktoś taki jak ty" Sarah Dessen
- "Odkąd cię nie ma" Morgan Matson
- "Kamień i sól" Victoria Scott
- "Zabójczyni" Sarah J. Maas
"Zdradę" tak właściwie to już przeczytałam. Skończyłam tę książkę dokładnie wczoraj i od razu pobrałam sobie ebooka 3-ego tomu po angielsku. Ale nie zaczęłam czytać jeszcze tej ostatniej części. Potrzebuję przerwy od tej historii. "Zdrada" skończyła się tak dramatycznie, że gdy tylko o tym myślę, moje serce pęka po raz kolejny. Marie Rutkoski, jak mogłaś?
Długo czekałam, żeby w końcu dostać tę książkę w mojej ręce. "Król kruków" jest jedną z najlepszych książek, jakie przeczytałam w 2016 roku, a tyle słyszałam dobrego o tej serii, że naprawdę nie mogę się doczekać. Należę do tych osób, które wolą genialnych bohaterów od fabuły, więc chyba nie ma innej opcji dla tego cyklu niż stanie się moim ulubionym...
To będzie moje pierwsze spotkanie z twórczością Sarahy Dessen. Nie jestem pewna, czy jej książki przypadną mi do gustu. Nie pali mi się jakoś do przeczytania "Ktoś taki jak ty", ale skoro już zobaczyłam tę książkę w bibliotece, to stwierdziłam, że może warto dać jej szansę. Pożyjemy, zobaczymy.
Morgan Matson zyskała moją sympatię książką "Lato ostatniej szansy". Była to prosta, ale wzruszająca historia, a styl pisania autorki niesamowicie przyjemny. Dlatego z wielką chęcią sięgnę po "Odkąd cię nie ma". Słyszałam, że jest to jej najlepsza książka, więc bardzo się cieszę, że mam ją w posiadaniu.
Nie mam pojęcia, dlaczego mam tę książkę na półce. Nie przepadam za tą panią. Victoria Scott nie zyskała w moich oczach książką "Ogień i woda" - zero oryginalności i mam wrażenie zbyt wielka inspiracja już istniejącymi powieściami. Ale mimo wszystko spróbuję dać jej drugą szansę. Może w drugim tomie wykaże się i w końcu da coś od siebie?
Nie mogę zaliczyć serii "Szklany tron" do moich ulubionych jak na razie - przeczytałam dopiero dwa tomy, może kolejny sprawi, że ją pokocham. Dwie pierwsze części były naprawdę świetne, ale jednak coś mi zabrakło. Stwierdziłam, że może muszę poznać odrobinę lepiej przeszłość Celaeny, żeby dobrze zrozumieć te książki. Dlatego właśnie kupiłam "Zabójczynię".
Czytaliście już którąś z tych książek? :)
Mam nadzieję, że spełnisz postawiony sobie cel. Trzymam kciuki, mam w tym roku podobny. I czekam na recenzje, oczywiście, bo lektura wspomnianych książek przede mną. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńmajuskula.blogspot.com
Dzięki! :)
UsuńTeż byłam (nadal jestem) zachwycona "Zdradą".
OdpowiedzUsuń"Odkąd cię nie ma" różni się od pozostałych książek Matson - ma trochę inny klimat. Ostatecznie podobała mi się, ale miała trochę rozczarowujące zakończenie.
Reszty książek nie miałam okazji przeczytać.
Życzę Ci przyjemnej lektury!
houseofreaders.blogspot.com
Mam już dość wysokie mniemanie o "Odkąd cię nie ma", ale całkiem możliwe, że się rozczaruję tą książką. :D
Usuń"Kamień i sól" a także jej poprzedniczka to dno totalnie jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o "Ogień i wodę" to zgadzam się całkowicie, a drugą książkę już za niedługo ocenię, ale ani trochę mi się do tego nie spieszy. :)
Usuń,,Król kruków" to dla mnie dno dna, naprawdę. Ta książka była tak zła... że szkoda gadać.
OdpowiedzUsuńMi ogromnie się podobała. Szczególnie styl pisania Stiefvater - był niesamowicie liryczny.
Usuń