"Wybrana" Naomi Novik





TYTUŁ: „Wybrana”
AUTOR: Naomi Novik
WYDAWNICTWO: Rebis
ILOŚĆ STRON: 512
MOJA OCENA: 5/10 

Nawet nie wiem, od czego zacząć. Po przeczytaniu tej książki, myślałam, że jest dobra. Potem zaczęłam dogłębnie zastanawiać się nad różnymi jej aspektami.
 No i nie jest już tak różowo.


   Trudno nawet powiedzieć, o czym jest ta książka. Działo się tam tyle różnych rzeczy - można nawet powiedzieć, że niektóre bardzo niepotrzebnie.
 Bardzo ogólnikowo książka ta opowiada historię siedemnastoletniej Agnieszki, która mieszka w Polnii w dolinie Dwiernik w pobliżu straszliwego Boru. 
Bór zagraża całej Polnii.
Ich jedynym ratunkiem jest Smok mieszkający w wieży przy skraju Boru.
Potężny Smok ochrania Dwiernik i pobliskie mu doliny przed magicznymi istotami, które żyją w Borze, jednak w zamian co dziesięć lat zabiera jedną dziewczynę z wioski na swoją służącą.
Agnieszka przez całe życie była pewna, że Smok zabierze jej najlepszą przyjaciółkę Kasię, która była nie tylko najpiękniejszą dziewczyną w Dwierniku, ale także była wszechstronnie uzdolniona.
On jednak podejmuje inną decyzję.
Agnieszka trafia do wieży, a tam odkrywa swoje magiczne moce, których nigdy nie sądziła, że może posiadać.
Dziewczyna dostosowuje się do nowej sytuacji i zaczyna rozwijać swoje zdolności pod czujnym okiem Smoka.
Bór staje się jeszcze większym zagrożeniem, a Agnieszka wraz ze Smokiem wydają się być jedynymi, którzy to zagrożenie dostrzegają i chcą je powstrzymać.
Zaletą tej książki jest na pewno mroczny klimat baśni i wspaniale wykreowany świat.
I to chyba wszystko, co mogę dobrego powiedzieć o tej książce.
Chociaż Smok był bardzo ciekawą postacią, ostatecznie jego znieważające i obraźliwe zachowanie wobec Agnieszki całkowicie go dyskredytuje w moich oczach.
To samo kieruję wobec Agnieszki - Smok jest dla niej okropny, nie powiedział jej ani jednego miłego słowa przez całą tę książkę, jednak ona i tak się w nim zakochuje.
Bardzo nie podoba mi się romantyzowanie toksycznych związków, dlatego był to według mnie ogromny minus tej książki.
Magiczny system także wypadł bardzo słabo.
Niemożliwe do wypowiedzenia zaklęcia i moc, która bierze się znikąd, czasem szybko się wyczerpująca, czasem bywa pod dostatkiem.
Postać Kasi trochę podnosi moją opinię o tej książce, ponieważ była niesamowicie silną młodą kobietą o ogromnym sercu.
Jednak jej przyjaźń z Agnieszką, według niektórych uważana za mocną i nierozerwalną, dla mnie była elementem wciśniętym w fabułę na siłę, aby Agnieszka miała co robić, czyli ciągle ratować Kasię.
Nie poczułam ani ich przyjaźni, ani jakiejkolwiek chemii pomiędzy Smokiem a Agnieszką.
Książka wlekła mi się w nieskończoność. Myślę, że mogłaby być o te sto stron krótsza, a dzięki temu ciekawsza, ponieważ niektóre wątki trwały zdecydowanie zbyt długo.
Bardzo polecano mi tę książkę i muszę przyznać, że niektóre jej fragmenty były naprawdę dobre - szczególnie nawiązania do polskiej kultury. 
Ostatecznie nie była to książka dla mnie.
Oczekiwałam bardziej zawiązanej fabuły i akcji.
Myślę, że nadal jest godna polecenia, jeśli czytelnik szuka dojrzałego odpowiednika swoich ulubionych baśni z dzieciństwa. Zdecydowanie ta książka daje czytelnikowi takie odczucie.


3 komentarze:

  1. Ciekawa recenzja :) Książki jeszcze nie czytałam, ale teraz nie wiem czy ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam tę książkę i bardzo mi się podobała :D. Oprócz właśnie polskich elementów, miała świetne, momentami wręcz liryczne, metafory ;) Wiadomo - każdy ma swoje gusta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, metafory były świetne, ale jakoś tak czułam, że ta książka jest przeładowana. Może po prostu jej nie zrozumiałam, nie wiem xD

      Usuń

Copyright © 2014 Czytanie z Księżycem , Blogger