Podsumowanie września 2016

Podsumowanie września 2016




Cześć!
 Ciężko uwierzyć, że to już październik. Wrzesień minął mi niesamowicie szybko. Jestem studentką, dlatego miałam cały ten jeszcze jeden miesiąc do spożytkowania, więc oczywiście czytałam, jak najwięcej mogłam. W tym miesiącu przeczytałam 10 książek. To całkiem niezła liczba, chociaż to pewnie taki mój ostatni wynik w najbliższym czasie, bo od przyszłego miesiąca najlepszym spodziewanym wynikiem może być 5 książek - ach, studia i ten brak czasu. 
#Top5 ulubionych klasyków

#Top5 ulubionych klasyków



 Klasyki...Ach, czy jest coś piękniejszego? Chociaż muszę przyznać, że ostatnio rzadko sięgam po taki, którego jeszcze nie czytałam, to jednak mam parę takich, które potrafię czytać w kółko i w kółko. Każdy może określać mianem "klasyka" inną książkę. Sądzę jednak, że te, które chcę Wam pokazać, są niezaprzeczalnie na liście największych dzieł literatury.
"Jedyna" Kiera Cass #recenzja

"Jedyna" Kiera Cass #recenzja





TYTUŁ: „Jedyna”
AUTOR: Kiera Cass
SERIA: Selekcja (tom 3)
WYDAWNICTWO: Jaguar
ILOŚĆ STRON: 320
MOJA OCENA: 3/10

Często mnie zastanawia, jak to się dzieje, że naprawdę słabe książki stają się tak popularne. Fenomenu serii "Selekcja" nigdy nie zrozumiem. 
Zmusiłam się do przeczytania tej książki. Od razu uprzedzam - nie będzie miło. 
"Kroniki krwi" Richelle Mead #recenzja

"Kroniki krwi" Richelle Mead #recenzja





TYTUŁ: „Kroniki krwi”
AUTOR: Richelle Mead
WYDAWNICTWO: Nasza Księgarnia
ILOŚĆ STRON: 416
MOJA OCENA: 7/10


Ile ja zwlekałam z przeczytaniem tej książki! Czułam do niej tak ogromną  niechęć, nie tylko z powodu okładki, ale dlatego, że Akademia Wampirów ani trochę nie przypadła mi do gustu. Przeczytałam tylko 3 książki i pół z poprzedniej serii Richelle Mead i stwierdziłam, że spin-off może być tylko gorszy. 
"Wszystkie jasne miejsca" Jennifer Niven #recenzja

"Wszystkie jasne miejsca" Jennifer Niven #recenzja




TYTUŁ: „Wszystkie jasne miejsca”
AUTOR: Jennifer Niven
WYDAWNICTWO: Bukowy Las
ILOŚĆ STRON: 424
MOJA OCENA: 3/10*


Dzisiaj mam dla was taką nie do końca recenzję, ale krótką opinię. Pierwszy raz dodaję tutaj moją opinię książki, której nie skończyłam. 
"Podwieczność" Brodi Ashton #recenzja

"Podwieczność" Brodi Ashton #recenzja





TYTUŁ: „Podwieczność”
AUTOR: Brodi Ashton
WYDAWNICTWO: Papierowy Księżyc
ILOŚĆ STRON: 384
MOJA OCENA: 6/10 


"Pamiętać jest łatwo. To zapominanie jest prawdziwą sztuką."



Muszę naprawdę przestać to robić. Muszę przestać oceniać książki po okładce.
 Za "Podwieczność" zamierzałam się zabrać już od baaardzo dawna, ale ta okładka sprawiała, że odwlekałam to, jak tylko mogłam. Musicie przyznać mi rację - okładka zapowiada jakiś banalny romans z odrobiną mrocznego klimatu w tle. 
W sumie to trochę tak jest, ale ta książka ma w sobie naprawdę o wiele więcej.

Liebster Blog Award

Liebster Blog Award



Cześć! Niestety, dzisiaj znowu bez recenzji. Wszystko dlatego, że zostałam nominowana do LBA już trzy razy i stwierdziłam, że nie ma co odwlekać i najlepiej zrobić od razu. Jednak następny post to już na pewno będzie recenzja, obiecuję :)

Co to jest LBA?
RULER OF BOOKS TAG!

RULER OF BOOKS TAG!



Cześć! Dzisiaj przychodzę do Was z pierwszym tagiem na tym blogu. Widuję ten tag bardzo często na booktubie i stwierdziłam, że najwyższy czas go zrobić. Wiem, że takie tagi nie wnoszą wiele nowego, ale czasem przerwa od tych ciągłych recenzji może wyjść nam na dobre :D
"Wyścig śmierci" Maggie Stiefvater #recenzja

"Wyścig śmierci" Maggie Stiefvater #recenzja




TYTUŁ: „Wyścig śmierci”
AUTOR: Maggie Stiefvater
WYDAWNICTWO: Wilga
ILOŚĆ STRON: 496
MOJA OCENA: 10/10 

"Jest pierwszy dzień listopada, więc dzisiaj ktoś umrze.”

   Słyszałam o tej książce już od dobrych paru lat, jednak bardzo niechętnie do niej podchodziłam z powodu moich poprzednich - nieudanych -  doświadczeń z Stiefvater. Jej seria "Drżenie" zdecydowanie nie należy do moich ulubionych. Nie wiem, co mnie zmusiło, żeby w końcu sięgnąć po tę książkę, ale bardzo się cieszę, że to zrobiłam. 
#TBR na pierwszą połowę września

#TBR na pierwszą połowę września




No to mamy wrzesień. Dla niektórych jest to już miesiąc nauki, ale ja mam jeszcze trochę czasu tylko dla siebie.
Dodaję moją TBR List tylko na połowę września, ponieważ potem wyjeżdżam na studia, a więc przeprowadzka, różne sprawy do załatwienia, przygotowania itd., więc mogę nie mieć tyle czasu na czytanie.
Copyright © 2014 Czytanie z Księżycem , Blogger